Rutkowski słucham by ilodz24hd

View this thread on steempeak.com
· @ilodz24hd ·
$1.59
Rutkowski słucham
![DSC02161.jpg](https://cdn.steemitimages.com/DQmU8AoHzne5v4kTLihVBd39vYxUguGQpG738szDSBwJ2GC/DSC02161.jpg)
- Witam Panie Krzysztofie, czy nie szuka Pan pracowników?
- oczywiście że tak, jak chcesz przyjedź jutro do mnie na godzinę 7.00 pojedziemy na jedną akcję, pogadamy po drodze, zobaczymy
- dobrze to jutro jestem na godzinę 7 rano u Pana.

I tak właśnie zaczęła się moja historia z byłym Detektywem, kilka miesięcy po jego zwolnieniu z aresztu. Już kiedyś pracowałem dla jego biura, jeździłem na pojedyncze obstawki imprez, ale nigdy osobiście nigdy się nie poznaliśmy.
 
Następnego dnia o 6.30 byłem pod domem mojego przyszłego pracodawcy. Nie chciałem się spóźnić więc przyjechałem wcześniej. Było cicho, w domu było ciemno, wyglądało jakby nikogo nie było. Ale pomyślałem, że poczekam może o 7 ktoś do mnie wyjdzie. I tak warowałem do godz. 10 rano. Ponieważ jestem trochę starej daty, troszkę mnie to zdenerwowało, pomyślałem wtedy że zostałem zlekceważony. Postanowiłem do niego zadzwonić i zapytać czy jest jeszcze mną zainteresowany.

- No witaj przyjacielu, miałeś być na 7
- no przecież jestem i cały czas czekam
- jak to? Gdzie czekasz?
- no u Pana pod domem?
- o jasny szlag, źle Ci powiedziałem, spotkanie było nie pod domem tylko na Orlenie koło domu. Jedź do domu, jak tu skończymy zadzwonię do Ciebie i umówimy się na rozmowę.

Minął cały dzień, nikt nie zadzwonił, miałem wrażenie że to spychoterapia z jego strony, pomyślałem że daje sobie spokój, lubię konkretne sytuacje albo w prawo albo w lewo a nie pośrodku.

Następnego dnia pod wieczór K.R. zadzwonił do mnie koło 18, zapytał czy mam samochód i żebym po niego podjechał około 23 pod jakiś tam adres i pogadamy. 
O 18 byłem na miejscu, zszedł do mnie jakiś gość i powiedział żebym na niego czekał. I tak zeszło do 1 rano. Z jednej z klatek wyszedł w białej koszuli Krzysztof nieźle podpity i powiedział że zawiozę ich do jego domu. Pomyślałem wtedy że pewnie chodzi o Luizę. Rutkowski nie spodziewał się też takiego pojazdu, miałem wtedy Opla Kadeta, zaczął się śmiać.
- Rutkowski w Kadecie, ale numer dobrze że nie ma dziennikarzy bo nikt mi w to nie uwierzy.

Troszkę mnie to zabolało, każdy ma to na co go stać.
Ku mojemu zdziwieniu z klatki po 10 minutach wyszła jakaś młoda siksa, też pijana i mniej ubrana niż on. Oboje wsiedli na tylne siedzenie mojego samochodu i ruszyliśmy w stronę jego domu. Po drodze oczywiście nie obyło się bez przygód.

Jadąc przez centrum zatrzymała nas Policja, nie wiem jak to zrobili, ale jechali przeciwnym pasem i wyhaczyli Rutkowskiego na tylnym siedzeniu i do tego bez pasów. Kiedy podszedł do samochodu policjant bez ogródek zaczął rozmowę.
- Panie kierowco dlaczego para z tyłu nie ma pasów, co Rutkowskiego przepisy nie obowiązują?

Troszkę się zdziwiłem, wysiadłem z samochodu do policjanta żeby to jakoś załagodzić. Wtedy też wysiadł Rutkowski, zataczał się i do policjanta zaczął mówić nie dość że na TY to jeszcze zaczął mu rozkazywać. Wyczułem wtedy że Łódzka Policja nie przepada za Rutkowskim, nie myliłem się. 
Policjant lekko się zagotował i kazał mu wsiąść do samochodu, próbowałem porozmawiać z policjantem jak normalny człowiek. Powiedziałem mu że to mój pierwszy dzień pracy i nie wiedziałem że K.R. tak się zachowa przy policji. Policjant uspokoił się ale:
- masz po prostu pecha, my go nie lubimy, wypisuje mandat za 100 PLN.

Przyjąłem, co miałem zrobić, nieźle kończył się mój pierwszy dzień pracy. Kiedy wsiadłem do auta usłyszałem:
- nie przejmuj się tym dupkiem, zazdrosny jest że Rutkowski ma laski i forsę, kasą się nie przejmuj jutro Ci dam na ten mandat.

I znów zaczęło się mizgolenie do panienki. Dojechaliśmy na miejsce. 
- Jedz do domu i jutro się zdzwonimy.

Pomyślałem wtedy, że jeśli tak ma wyglądać moja praca to popracuje z miesiąc i szukam dalej roboty. Tak zakończył się mój niefortunny dzień pracy.

C.D.N...
👍  , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , ,
properties (23)
post_id68,441,900
authorilodz24hd
permlinkrutkowski-slucham
categorypolish
json_metadata{"image":["https:\/\/cdn.steemitimages.com\/DQmU8AoHzne5v4kTLihVBd39vYxUguGQpG738szDSBwJ2GC\/DSC02161.jpg"],"tags":["polish","pl-artykuly","pl-emocjonalnie"],"app":"steemit\/0.1","format":"markdown"}
created2019-01-06 14:53:18
last_update2019-01-06 14:53:18
depth0
children2
net_rshares3,006,935,096,000
last_payout2019-01-13 14:53:18
cashout_time1969-12-31 23:59:59
total_payout_value1.221 SBD
curator_payout_value0.372 SBD
pending_payout_value0.000 SBD
promoted0.000 SBD
body_length3,866
author_reputation13,318,166,635,716
root_title"Rutkowski słucham"
beneficiaries[]
max_accepted_payout1,000,000.000 SBD
percent_steem_dollars10,000
author_curate_reward""
vote details (42)
@fervi ·
Fajna historia, ale prawdziwa? Bo brzmi trochę jak opowiadanie moim zdaniem :D
properties (22)
post_id68,462,475
authorfervi
permlinkre-ilodz24hd-rutkowski-slucham-20190106t234330042z
categorypolish
json_metadata{"tags":["polish"],"app":"steemit\/0.1"}
created2019-01-06 23:43:30
last_update2019-01-06 23:43:30
depth1
children1
net_rshares0
last_payout2019-01-13 23:43:30
cashout_time1969-12-31 23:59:59
total_payout_value0.000 SBD
curator_payout_value0.000 SBD
pending_payout_value0.000 SBD
promoted0.000 SBD
body_length78
author_reputation39,204,266,552,701
root_title"Rutkowski słucham"
beneficiaries[]
max_accepted_payout1,000,000.000 SBD
percent_steem_dollars10,000
@ilodz24hd ·
prawdziwa
properties (22)
post_id68,463,906
authorilodz24hd
permlinkre-fervi-re-ilodz24hd-rutkowski-slucham-20190107t002041505z
categorypolish
json_metadata{"tags":["polish"],"app":"steemit\/0.1"}
created2019-01-07 00:20:42
last_update2019-01-07 00:20:42
depth2
children0
net_rshares0
last_payout2019-01-14 00:20:42
cashout_time1969-12-31 23:59:59
total_payout_value0.000 SBD
curator_payout_value0.000 SBD
pending_payout_value0.000 SBD
promoted0.000 SBD
body_length9
author_reputation13,318,166,635,716
root_title"Rutkowski słucham"
beneficiaries[]
max_accepted_payout1,000,000.000 SBD
percent_steem_dollars10,000