Takie rzeczy tylko w Polsce.

Pomyłki się zdarzają. W przypadku działań policyjnych szczególnie nie powinny, gdyż pomyłka może doprowadzić do skrzywdzenia kogoś niewinnego. Np. gdy antyterroryści pomylą adresy mogą zniszczyć mieszkanie i narazić na ekstremalny stres spokojną rodzinę.
W tym wypadku policjanci też pomylili adresy. Według zeznać świadków zostali wzięci za gangsterów - zwłaszcza, że nie wylegitymowali się prawidłowo. Świadkowie twierdzą, że gdy mieszkańcy chcieli wezwać normalny patrol zostali przez Policjantów napadnięci.

Co ciekawe prokurator postawił zarzuty nie policjantom, a mieszkańcom bloku. Filigranowej młodej dziewczynie, emerytowi i profesorowi, którzy według prokuratora stanowi groźnych bandytów z rozmysłem napadających na policjantów. 

LOL. Po prostu LOL

Szczegóły we vlogu wraz z fragmentami mega pocisków w stronę Premiera (w którego opisie znajdziesz również linki do źródeł:

(Oglądając je film na YouTube pomagasz mi, gdyż: Dajesz mi zarobić. Poprawiasz pozycjonowanie filmu w YouTube. Wystarczy, że klikniesz na tytuł i zostaniesz przeniesiony do YouTube.

https://youtu.be/RNcnQCwZ4b4